CIEKAWOSTKI  DLA   RODZICÓW

CIEKAWOSTKI DLA RODZICÓW

22 grudnia 2022

Drodzy Rodzice 

Zapraszamy  do czytania różnych ciekawostek

 

ZAZDROŚĆ   przyczyny i cechy zazdrości dzieci. Co powinni zrobić rodzice?

 

Dzieci mogą być bardzo zazdrosne. Mechanizmy rozwoju zazdrości u dzieci są bardzo złożone. Zazdrości dzieci, nie można w żaden sposób zignorować, ponieważ może to spowodować głębokie urazy emocjonalne, które ujawnią się później, gdy dziecko stanie się dorosłe.

Dziecięca zazdrość jest zawsze spowodowana strachem przed niekochaniem, bez ochrony. W dzieciństwie drzewa wydają się duże, a kłopoty – nie do pokonania, świat dla malucha zaczyna się od matki i ogranicza się głównie do niego. Do pewnego wieku matka jest głównym gwarantem bezpieczeństwa, źródłem miłości i czułości, którego dzieci potrzebują nie mniej niż pożywienia i wody. Strach przed utratą przynajmniej części tej miłości głównej osoby generuje u malucha zazdrość.

Mechanizm powstawania negatywnych reakcji u dzieci jest zwykle taki: po pierwsze, jest zdumienie, dlaczego i skąd ktoś przyszedł, na którego matka zwraca uwagę. Niemożność (ze względu na wiek i brak doświadczenia życiowego) wyjaśnienia wszystkiego sobie i udzielenia odpowiedzi na dręczące go pytania, przekształca w psychologiczne odrzucenie sytuacji. Jeśli sytuacja nie zniknie, zaczyna się protest, który może być zarówno otwarty, jak i postępować w postaci poważnego konfliktu wewnętrznego.

Dziecko nie może szybko dostosować się do nowych warunków egzystencji. Ale on też nie może w nich istnieć. Z tego powodu jego konflikt zaczyna się nie od niego samego, ale od innych. Jego zachowanie się zmienia, próbuje na wszystkie sposoby zwrócić dawny porządek rzeczy-znajomy starając się przyciągnąć uwagę matki.

Zazdrość dzieci jest wołaniem o pomoc, którego nie można zignorować, ponieważ obarczona jest poważnymi konsekwencjami dla psychiki dziecka.

Dzieci zaczynają być zazdrosne bardzo wcześnie. Pierwsze takie reakcje można zaobserwować już u dzieci w wieku 10-11 miesięcy. W tym wieku dziecko zaczyna protestować, gdy mama nagle zaczyna zbliżać się do innych dzieci lub taty w momencie, gdy ono potrzebuje obecności matki. Po półtora roku dzieci stają się dużymi właścicielami, co widać po ich podejściu do zabawek i perspektywach dzielenia się nimi z innym dzieckiem.

Po dwóch latach dzieci nabierają zdolności do lekkiego powstrzymywania emocji i zazdrości, ale od tego momentu zazdrość staje się szczególnie niebezpieczna. Gdy dziecko przenosi swoje doświadczenia głęboko w duszę. Największe zazdrosne dzieci na świecie to dzieci w wieku od 2 do 5 lat. To właśnie w tym wieku potrzeba bycia kochanym i wkraczanie w jego osobiste źródło miłości jest odczuwane niezwykle boleśnie.

Dzieci w każdym wieku są zazdrosne..

Główna przyczyna, która powoduje zazdrość u dzieci – radykalnie zmieniły się zewnętrzne okoliczności, które zmieniają kolejność relacji w rodzinie. Najczęściej są to narodziny brata lub siostry. Jeśli dziecko nie jest odpowiednio przygotowane na pojawienie się nowego członka rodziny, jeśli nie zostanie „współsprawcą” i asystentem w czasie ciąży, to oszołomienie na widok ściskanego pakietu przywiezionego ze szpitala położniczego bardzo szybko zamieni się w nienawiść do jego młodszego brata lub siostry, ponieważ będzie żądać więcej uwagi od mamy.

Wstępne przygotowanie dziecka do takich zmian jest ważnym warunkiem łagodniejszej adaptacji, ale niestety nie jest to żadna gwarancja, że nie będzie zazdrości.

Druga popularna sytuacja, w której dziecko zaczyna być zazdrosne, wiąże się ze zmianami w życiu osobistym rodzica. Jeśli dziecko mieszka ze swoją matką i pojawia się nowa osoba dorosła. Ukochana matka, bez względu na to, jak dobrą jest osobą, dziecko jest zazdrosne o matkę.

Inna przyczyna zazdrości to-duch rywalizacji. W dzieciństwie jest on bardzo ważny., pozwala dzieciom opanować metody osiągania celów i dążenia do lepszych rezultatów, na których opiera się wiele gier dla dzieci, ale to on może stać się główną zazdrością, jeśli rodzice płacą więcej, jak się wydaje, dzieciom innych ludzi: więc są zazdrośni o swoich bratanków, dzieci przyjaciół, sąsiadów dzieci. Zazdrość dzieci może być bardzo zróżnicowana.

Dzieci, w przeciwieństwie do dorosłych, nie mają dużego „asortymentu” wybranych reakcji i dlatego najczęściej działają w następujący sposób.

    • Dziecko pokazuje swoją bezradność. Nawet gdyby wiedział, jak założyć buty, ubrać się, nagle „zapomina” o wszystkich umiejętnościach i pilnie potrzebuje pomocy matki. Najczęściej przejawia się zazdrość starszego dziecka do noworodka, ponieważ, zgodnie z logiką dziecka, stając się bezradnym jak malutkie dziecko, ponownie otrzyma kompleksową uwagę matki.
    • Dziecko staje się wrogie. Agresja i odrzucenie skierowane na obiekt, który zwrócił uwagę. Dzieje się tak przy narodzinach drugiego dziecka, z nowym małżeństwem samotnego rodzica. Dzieciak odmawia komunikacji z nowym członkiem rodziny; jeśli mówimy o noworodku, to zazdrość może nabrać dość niebezpiecznych cech: najstarsze dziecko może zadać drobne obrażenia, siniaki i oparzenia.
  • Nagła zmiana zachowania. Gdyby dziecko było mobilne, dociekliwe i nagle stało się zamknięte i niekomunikatywne, prawdopodobnie jego zazdrość przebiega w niebezpiecznej, ukrytej formie.
  • Zmiany fizjologiczne. Dziecko, nawet w wieku 7–9 lat, może nagle mieć problemy ze snem, zaburzenia apetytu, pogarszają się istniejące choroby, pojawiają się zaburzenia neurologiczne lub inne. Składniki psychosomatyczne są zróżnicowane. Najczęściej dziecko, które nie chce widzieć nowej osoby w rodzinie, czy to nowa żona ojca, czy nowy mąż matki lub najmłodsze dziecko, zaczyna cierpieć na choroby narządów wzroku i słuchu, często ma zapalenie ucha, występują oznaki obniżonej ostrości wzroku. Na drugim miejscu są choroby przewodu pokarmowego i nerek.

 

A więc co robić?

 

Na narodziny drugiego dziecka trzeba przygotować starsze: pokaż mu swoje zdjęcia w okresie niemowlęcym. Porozmawiaj o tym, jak jego brat lub siostra rośnie w brzuchu matki, skonsultuj się z pierworodnym o wyborze łóżka i wózka, zabawek i ubrań dla malucha. 

Im bardziej dziecko odczuwa poczucie własnej wartości, tym lepiej.

Gdy już maluszek się urodzi trzeba pamiętać, że pierwsze dziecko musi mieć też czas być sam na sam z mamą i tatą- jak kiedyś. Wciąganie starszego dziecka do pomocy przy opiece na malcem też jest bardzo ważne tylko trzeba zachować umiar. Później musi się nauczyć dzielić np. zabawkami, co nie znaczy, że maluch ma mieć we wszystkim pierwszeństwo.

Upłynie trochę czasu aż dzieci same zrozumieją i nauczą się wspólnie żyć a rodzice muszą mądrze im w tym pomóc.

 

 

Jak asertywnie ustalać granice dziecku

 

Od zawsze wiadomo, że dzieci potrzebują granic, aby czuć się bezpiecznie, ale ich ustalanie i egzekwowanie jest trudne, zwłaszcza jeśli (mam nadzieję), starasz się unikać przymusu, gróźb i przekupstwa. Twoją tajną bronią powinna stać się asertywność, którą przekażesz swojemu dziecku.

Asertywność jest najzdrowszym stylem komunikowania się, a Twoje dziecko każdego dnia ma do czynienia z sytuacjami, w których asertywność ma kluczowe znaczenie dla jego rozwoju. Chodzi tu o przeróżne sytuacje, jak zadawanie pytań na lekcji, nawiązywanie nowych znajomości lub dzielenie się zabawkami. Jeśli nauczysz się stawiać wasze naturalne granice, nauczysz też dziecko radzić sobie z opisanymi sytuacjami. Co należy podkreślić? Dwa słowa: emocje i konsekwencja.

Jak asertywnie ustalać granice dziecku?

Bardzo ważnym sposobem pokazania dzieciom miłości do nich, jest ustalenie jasnych, zdefiniowanych ograniczeń. Dzieci chcą wytycznych, które są rzetelnie egzekwowane, bo to ty tworzysz dla nich bezpieczne środowisko. Ustalanie granic jest ważnym rodzajem rodzicielstwa. I to wcale nie jest proste, ponieważ dziecko będzie chciało przesuwać granice, będzie się bronić. Ale jest to część ich procesu uczenia się i mają prawo być zdenerwowani, gdy utrzymasz pewne granice, a z drugiej strony będą czuć się bezpiecznie. Pamiętaj o swojej asertywności, o poszanowaniu praw Twoich, ale i dziecka. Musisz znaleźć równowagę, by każde z Was czuło się tu ważne i szanowane. Za każdym razem mogą dojść emocje, czasem skrajne, związane z płaczem, histerią i „wymuszaniem”. Pomyśl wówczas w imię czego to wszystko robisz.

10 sposobów jak asertywnie ustalać granice dziecku:

  1. Myśl z wyprzedzeniem

W rodzicielstwie trzeba być o krok do przodu. Niczym strateg musisz przewidywać pewne sytuacje. Niezależnie od tego, czy jest to pora posiłku, czy pora snu, wybierz przestrzeń, w której możesz przemyśleć wszystko i wiedzieć, gdzie ustalisz pewne granice. Czasami nawet wyjście do sklepu musi mieć odpowiedni plan, ustalcie go razem.

  1. Sporządź umowę

Wszystko zależy od wieku dziecka, a także norm panujących w Waszej rodzinie, ale dobrym pomysłem jest stworzenie „Rodzinnego Dekalogu”. Niech ta umowa zostanie podpisana przez wszystkich domowników i umieszczona w widocznym miejscu.

Możesz też przed sytuacją zapalną ustalać plan (patrz punkt 1). Ustalcie przed wejściem do sklepu na zakupy pewne reguły, kto co może oraz to, co się stanie, gdy ktoś je złamie.

  1. Twoja mowa ciała

Dzieci widzą i czują więcej niż się nam wydaje, sprawdź więc swój język ciała i wyraz twarzy, ponieważ sygnały niewerbalne mają ogromne znaczenie. Pamiętaj o zejściu do poziomu dziecka, przyklęknij, by móc mu patrzeć w oczy, gdy przypominasz jaka była między Wami umowa. Z góry jesteś ogromny i onieśmielasz dziecko. Twoja twarz ma być mu bliska i budząca zaufanie.

  1. Twój ton głosu

Upewnij się, że twój ton głosu jest ciepły, ale twardy. Ostry ton może tworzyć nadmierne pobudzenie i przerażać małe dziecko, co pobudza pewien alarm i chęć do walki. Twój krzyk będzie formą agresji, postawą tak daleką od asertywności. Twoim zadaniem jest uspokoić i wyciszyć daną sytuację, wyegzekwować ustaloną granicę, a nie pobudzać do walki lub ucieczki.

  1. Nie oczekuj, że dziecko będzie przestrzegało ustaloną granicę bez zdenerwowania

Ustalcie granicę zachowania dziecka, ale uszykuj się, że w sytuacji x może dojść do kryzysu. Dziecko, jak każdy z nas ma swoje emocje i potrzeby. Nie oczekuj, że będzie kontrolować swoje emocje tak jak sobie tego życzysz, ponieważ ono jeszcze tego nie potrafi. Stwórz przestrzeń dla jego uczuć. Nierealistyczne jest oczekiwanie, że dziecko zaakceptuje twoje : „Nie, bo nie”.

 

  1. Posiadaj odpowiednie oczekiwania co do rozwoju Twojego dziecka Co oznacza, że inne oczekiwania powinny być wobec dwulatka, a inne wobec 5-latka. Przykładowo 2-latkowie nie chcą się dzielić bez protestu, 3-latki powiedzą często „nie”, a 4-latkowie muszą wiedzieć „dlaczego”. Pamiętaj, nasze dzieci rosną na każdym poziomie – emocjonalnym, fizycznym, psychicznym i psychologicznym. Wspieraj ich na każdym kroku, spróbuj wejść ich w emocje.

 

  1. Konsekwencja i zdecydowany

Bądź zdecydowany i konsekwentny. Zaufanie do Twoich decyzji jest tu kluczowe. Co nie oznacza, że dana granica zawsze będzie wyglądać tak samo, bo wiele zależy też od Twojej dyspozycji dnia i pełnej gotowości do bycia rodzicem.

  1. Użyj swojego poczucia humoru

Pamiętaj, że w złości robimy pewne rzeczy na przekór, tak też jest z zachowaniem Twojego dziecka. Nie pozwól na eskalację problemu, ale sprytnie użyj swojego dowcipu, by rozładować napięcie i móc wówczas już na spokojnie i poważnie porozmawiać o ustalonych granicach. Gwarantuję Ci, że nie potrwa to dłużej niż targowanie się, krzyczenie czy przekupywanie.

  1. Unikaj oznaczania dzieci jako „dobrych” i „złych”

Jeśli będziesz powtarzać swojemu dziecku jak to bardzo źle się zachowuje i jak bardzo jest złe, co więcej porównując do innych, tych „dobrych” nie wpłyniesz na poprawę jego zachowania, a zaszufladkujesz je, obniżysz samoocenę i poczucie własnej wartości. Nie ma innych dzieci, jest tylko te Twoje, które czeka na Ciebie.

  1. Granice są Wasze

I nikomu nic do tego jak one wyglądają (oczywiście, jeśli nie godzą w normy społeczne i zdrowie Twojego dziecka). To Wy je ustalacie, to ty możesz je przesunąć lub dziś… odpuścić, ale dziecko musi wiedzieć dlaczego tak się dzieje. Pamiętaj dziecko widzi więcej niż się nam zdaje, więc nie bój się, nie wycofuj, a porozmawiaj z nim, wchodząc w jego poziom emocjonalny i rozwoju psychiczny. Dowiesz się wielu ciekawych rzeczy.

Na koniec: pozwól Twojemu dziecku ustalać pewne granice.

Nie zmuszaj do robienia papa, dawania buzi cioci i dzielenia się ukochaną zabawką. Oczywiście socjalizacja i uspołecznianie są bardzo ważne, ale poczucie własnej wartości i wychowanie dziecka na silnego człowieka jeszcze bardziej. A jeśli chcesz, aby Twoje dziecko było wewnętrznie zmotywowane, aby przestrzegało ustalonych granic, musisz być stanowczy, pozostawać z nimi w kontakcie i słuchać jego uczuć.

Lektury o asertywności warte polecenia:

*Jesper Juul, Nie z miłości, Wyd. Mind, 2011

*King Julie Joanna Faber, Jak mówić, żeby maluchy nas słuchały, Wyd. Media Rodzina, 2017 

*Bartłomiej Stolarczyk “Naucz ich jak mają Cię traktować. Praktyczny poradnik asertywności”, Onepress

*Agnieszka Wróbel, Asertywność na co dzień, Wydawnictwo Edgar 

*Dorota Gromnicka, Asertywność w praktyce. Jak zachować się w typowych sytuacjach? Wyd. Edgar

*Maria Król-Fijewska, Stanowczo, łagodnie, bez lęku, Wydawnictwo: W.A.B.

 

 

Przygoda  z  książką

Każdy rodzic chce, by jego dzieci wyrosły na mądrych, wrażliwych i kochających ludzi. Jedną z pierwszych inwestycji w rozwój dziecka jest niewątpliwie czytanie mu książek.
Czytanie stymuluje rozwój mowy, usprawnia pamięć oraz kształtuje wrażliwość moralną małego odbiorcy. Dzieci, którym rodzice regularnie czytają szybciej się rozwijają, łatwiej przyswajają wiedzę o świecie i o ludziach, a także czują się bezpieczne i kochane. Wspólne czytanie pogłębia szczególny rodzaj więzi emocjonalnej pomiędzy rodzicami a dziećmi.

Co na początek?
W pierwszym etapie „przygody z książką” polecam do wykorzystania książeczki – zabawki oraz pozycje z tekturowymi lub plastikowymi kartkami lub miękką „poduszeczką”, która po naciśnięciu wydaje charakterystyczne dźwięki. Sztywne, barwnie ilustrowane kartki, to gwarancja, że książka się szybko nie zniszczy. Książeczki – zabawki, oprócz funkcji zabawy wpływają na stymulację zmysłów (słuchu, wzroku, dotyku). Książeczki – zabawki to pierwszy krok do wyzwolenia w dziecku ciekawości, która w przyszłości może przerodzić się w zamiłowanie do prawdziwej lektury.

Co czytać przedszkolakom?
Przedszkolaka zainteresują krótkie historyjki z różnych dziedzin. Warto pamiętać, żeby nie były zbyt skomplikowane (najwyżej kilku bohaterów). Nadmiar treści może wywołać znużenie i niechęć do czytania. Dobrze dobrana książka wywołuje u dziecka chęć utrwalania jej treści. Dziecko samo domaga się, by mu czytać to samo kilka razy. Wartościowa i piękna książka to taka, która uczy jak odróżniać dobro od zła. Przybliża wzorce postaw, które charakteryzują takie cechy jak: przyjaźń, odwaga, tolerancja, która daje możliwość przeżywania radości, zachwytu, smutku. Książki, w których bohaterami są misie i inne zwierzęta, często gloryfikują przyjaźń i są pełne ciekawych przygód, dlatego zawsze są lekturami godnymi polecenia. Im ciekawsza i bardziej wzruszająca książka, tym większa szansa, że dziecko chętnie będzie do niej wracało.

Jak i kiedy czytać dziecku?
Najlepiej uczynić z czytania rodzinny rytuał. Można czytać przed pójściem spać. Dzieci z niecierpliwością oczekują momentu, kiedy mama czy tato rozpocznie wieczorne czytanie. Czytać można także trzymając dziecko na kolanach, jednocześnie je przytulając. W ramionach rodzica, wsłuchane w opowieści, dziecko czuje się bezpieczne i ważne. Podczas czytania rodzic może wcielić się w rolę bohatera – zmieniać tembr głosu, intonację. W ten sposób pokazuje dziecku, czy bohater jest dobry czy zły, wesoły czy smutny. O książce warto pamiętać również podczas spaceru, przed drzemką w ciągu dnia i wszędzie tam, gdzie możemy spodziewać się, że czas spędzimy na dłuższym oczekiwaniu (kolejka w sklepie, do lekarza).
Najważniejsze jednak by czytanie kojarzyło się dziecku z przyjemnością. Są dzieci, dla których wspólne czytanie to ogromna radość, inne trzeba zachęcać, by je polubiło. Dlatego nie należy przesadzać z ilością czytanego tekstu. Zarówno rodzic jak i dziecko nie mogą poczuć się znużeni.

 

Stop zabawce Huggy Wuggy w przedszkolu! Choć już sam wygląd maskotki przemawia za tym, by nie gościła ona w rękach kilkulatka, z niepokojem obserwujemy w przedszkolach rosnące zainteresowanie światem Huggy’ego wśród przedszkolaków. Dlaczego to niebezpieczne?

Trend Huggy Wuggy niefortunnie nie jest ani pierwszym, ani zapewne ostatnim z jakim przyjdzie nam się mierzyć. Dlatego tak ważne jest zrozumienie jak tego rodzaju zabawki wpływają na dzieci w wieku przedszkolnym.

 

Dlaczego Huggy Wuggy nie jest odpowiednią zabawką dla przedszkolaka?

Przytulanie = zabijanie 

Na drodze ciepłego i czułego gestu – zabawka zabija. Dla małego dziecka, którego doświadczenie przytulania stanowi narzędzie regulowania napięcia, budowania poczucia bezpieczeństwa. Wiązanie go z okrucieństwem odbiera mu jego funkcje.

Możesz – jako rodzic – pomyśleć, że Twoje dziecko nie wie jaka jest geneza Huggy’ego. Uwierz – zabawka wzbudziła tak duże zainteresowanie, że stała się temat rozwój na podwórku, filmów, które dzieci przypadkowo odnajdują na YouTube i TikToku. I choć nie są to media dostępne dla dziecka bez kontroli, często za pośrednictwem starszych kolegów lub rodzeństwa – trafiają na przedszkolaki. Tak też Huggy Wuggy znalazł się w przedszkolu.

Huggy Wuggy – to zabawka, która krzywdzi

Jak wyobrażasz sobie jako rodzic zabawę Twojego dziecka tą zabawkę? Czy wyobrażasz sobie, że tworzy dla niego dom, opiekuje się nim? Niestety, zabawka inspiruje do ataku, agresji, odtwarzania gry. Dzieci przytulają się wyszeptując groźby, ganiają strasząc śmiercią, tworzą żarty oparte na wystraszeniu kolegi z użyciem zabawki. W zabawie z wykorzystaniem tego pluszowego potwora dominuje agresja, straszenie i atak. Myślę, że wszyscy zgadzamy się, że nie są to postawy, które chcemy u dzieci kształtować.

Zabawka, która gasi rozwój

Rozwój dziecka odbywa się przez zabawę. Aranżowanie środowiska, które sprzyja twórczej zabawie to sztuka, którą uprawia się w przedszkolu, ale także i w domu. Agresywna, impulsywna zabawa z Huggym pochłania energię i czas dzieci, które mogłyby wykorzystać go na korzystanie z rozwojowej przestrzeni jaką stworzyliśmy im w przedszkolach, a także w domach. Zamiast:

  • budowania relacji w zabawie tematycznej w dom, lekarza, fryzjera itp. – dzieci bawią się w mordowanie i straszenie, kłócąc się i przerażając.
  • wyciszenia emocji, ćwiczenia ich kontroli – dzieci naśladują wzajemnie agresję, krzyk, bieg, inspirowane działaniem pluszowego potwora.
  • inspirujących zajęć nauczyciel spędza czas na wygaszaniu napięcia związanego z pojawieniem się niebezpiecznej zabawki w grupie.

Czy Huggy Wuggy jest odpowiedni dla przedszkolaka?

Zdecydowanie nie. To zabawka inspirowana grą horrorystyczną dedykowaną dla dzieci powyżej 16 roku życia. Włączanie dziecka w wieku przedszkolnym w świat morderstwa, straszenia, budowanie wyobrażenia potworów przekłada się negatywnie na jego komfort psychiczny i funkcjonowanie w grupie rówieśniczej.

Co zrobić, gdy dziecko boi się zabawki?

Być może chciałeś uchronić swoje dziecko przed niebezpieczną zabawką.  Zdarza się, że poprzez rodzeństwo, kontakt ze starszymi kolegami – niestety, poznało ono potwora o zębach ociekających krwią. To co możesz zrobić:

-rozmawiaj z dzieckiem: wyjaśnij, że to fikcyjna postać, że dziecko jest bezpieczne

  • -kontroluj: towarzystwo, youtube, gry, w które dziecko gra
  • -uświadamiaj: być może inni rodzice w Twoim otoczeniu nie mają świadomości, że ta zabawka może negatywnie wpływać na ich dzieci. Podziel się z nimi tą wiedzą.

 

 

KSZTAŁTOWANIE WŁAŚCIWYCH NAWYKÓW ŻYWIENIOWYCH DZIECI W WIEKU PRZEDSZKOLNYM

 

Czas przedszkola to okres wybitnie sprzyjający nabywaniu przez dziecko właściwych nawyków żywieniowych. Dziecko w wieku trzech lat, zgodnie z normami rozwojowymi, wchodzi w etap, w którym jego posiłki są mniej więcej takie same jak posiłki dorosłych. Nie jada już specjalnych zupek czy przecierów, tylko zasiada do stołu wraz z rodziną, gdzie serwuje się mu te same co wszystkim dania- oczywiście z pewnymi wyjątkami( wyklucza się niektóre grzyby, potrawy zawierające kofeinę, intensywne przyprawy itp.). Jakość, smak, skład owych dań to pierwsze wzory odżywiania się, jakie przyswaja dziecko. Warto więc właśnie w okresie przedszkolnym zadbać, by wzory te były właściwe.

Co to są właściwe nawyki żywieniowe?

Regularność posiłków. Zaleca się, by spożywać dziennie 5 niezbyt obfitych posiłków w regularnych porach dnia. Tak ukształtowany nawyk zapewnia lepsze samopoczucie, gdyż nie dopuszcza do długotrwałego uczucia głodu i w następstwie- do przejadania się. Organizm odżywiany często, w sposób nieobciążający układu trawiennego, ma szybszy metabolizm, dzięki czemu lepiej oczyszcza się z toksyn, co podnosi ogólną kondycję i pozytywnie wpływa na system immunologiczny.

Stopień obfitości posiłków. Do dobrych nawyków żywieniowych zalicza się spożywanie solidnych śniadań, które dają organizmowi „paliwo” do wytężonego wysiłku przed południem, czyli w porze najintensywniejszej pracy. Jedzenie śniadań jest ważne dla przedszkolaków, gdyż badania dowiodły, że głodne dzieci mają problem z przyswajaniem wiedzy. Intensywnie pracujący mózg ma spore zapotrzebowanie na kalorie- zjedzone przez dziecko śniadanie wpływa na to, że jego mózg będzie działał aktywnie, twórczo a dziecko będzie skoncentrowane. Równie ważne jest aby dziecko nie spożywało późnych i obfitych kolacji. Obciążony na noc układ trawienny powoduje spowolnienie metabolizmu i gorsze wysypianie się. Często późny, obfity posiłek spożywany na noc prowadzi do nocnych przebudzeń, lęków, koszmarów sennych.

Skład posiłków. Najlepiej go określa aktualny kształt tzw. piramidy żywieniowej. Warto szczególnie zadbać o zaakceptowanie przez dziecko urozmaiconej diety, otwartość na spożywanie produktów z różnych grup pokarmowych, poznanie nowych smaków, akceptacje smaków specyficznych (np. sery, przyprawy, naturalne soki owocowe i warzywne itp. ), spożywanie posiłków nie dosładzanych, ograniczone spożywanie soli i produktów wysoko przetworzonych oraz rozsądny limit na słodycze.

Jakość posiłków. Nie przyzwyczajać dziecka do jedzenia tłuszczów sztucznie utwardzanych typu trans, obecnych w twardych margarynach, słodyczach, przekąskach i ciastkach o bardzo długim terminie przydatności do spożycia, nie należy wprowadzać do domowej kuchni produktów zastępujących olej czy śmietanę oraz innych pokarmów wytwarzanych w sztucznych warunkach. Warto zwracać uwagę na znaki jakości na opakowaniach żywności, na jej ekologiczne pochodzenie i czytać etykiety ze składem danego produktu.

Wspólne gotowanie. Wspólne przyrządzanie zdrowych posiłków to znakomity sposób na ukształtowanie u dziecka właściwych nawyków żywieniowych. Własnoręcznie przygotowane sałatki, zupy, pierożki czy ciasta smakują najlepiej. A przygotowywanie dań z członkami rodziny sprzyja zacieśnianiu więzi rodzinnych i przenoszenia tej tradycji w późniejsze życie dorosłe.

Kultura stołu. Jest to niezwykle ważny i dobry nawyk. Tradycja wspólnego, rodzinnego spożywania posiłków przy stole jest niezwykle cenna. Warunki współczesnego życia rzadko pozwalają na rodzinne celebrowanie posiłków, warto jednak zadbać, by choć jeden z nich był regularnie spożywany wspólnie. Dzięki takiemu biesiadowaniu dziecko uczy się właściwego zachowania w sytuacjach towarzyskich, estetycznego jedzenia, spędzania czasu z innymi przy smacznym posiłku i miłej rozmowie. Przy okazji dziecko nabywa umiejętności czekania na swoją kolej, wypełniania drobnych obowiązków( odnoszenie naczyń, sprzątanie stołu, zasuwanie krzesła po posiłku), eleganckiego zachowania(podanie innej osobie serwetki, częstowanie, stosowanie zwrotów grzecznościowych). e rozmaite produkty są niejadalne: Kultura stołu to ważny element ogólnej kultury bycia.

Sytuacje alarmowe związane z nawykami żywieniowymi dzieci

Wybiórczość pokarmowa. Niekiedy o charakterze ortoreksji. Dochodzi do niej wtedy, gdy ktoś, świadomie lub wskutek podświadomie przyjętych założeń, zaczyna żywić przekonanie, że rozmaite produkty są niejadalne: niezdrowe, trujące i nie do przełknięcia. Dzieci cierpiące na wybiórczość to nie lada wyzwanie dla przedszkolnych psychologów, gdyż często takie dzieci płaczą przy posiłkach, nie chcą spróbować nowych dań, akceptują kilka wybranych produktów i na takim ubogim wikcie próbują przetrwać intensywne godziny zabawy i nauki w przedszkolu.

Bulimia. U przedszkolaka przyjmuje ona zazwyczaj postać nadmiernego objadania się. Powoduje przeciążenie układu pokarmowego i dyskomfort, którego dziecko pozbywa się celowo prowokując wymioty.

Otyłość. Nierzadko związana jest ze spożywaniem nadmiernej ilości słodyczy i tzw. fast foodów. Niezdrowy tryb życia, niewłaściwa dieta prowadzą do otyłości, a w jej efekcie do niebezpiecznych chorób.

Zaburzenia dysmorficzne czyli problemy psychiczne dorosłych, niewłaściwie oceniających wagę dziecka. Mimo prawidłowych niezależnych wskaźników uważają, że dziecko jest zbyt szczupłe albo zbyt otyłe- i usiłują je dokarmić albo też odchudzać.

Przedszkole a kształtowanie właściwych nawyków żywieniowych dzieci

Przedszkole jako instytucja opiekuńczo-edukacyjna zobligowana jest zarówno do żywienia dzieci zgodnego z najlepszymi wzorcami i ustanowionymi odgórnie wysokimi standardami, jak i do edukowania w zakresie zdrowego odżywiania się. Zadanie te w przedszkolu idą ze sobą w parze: stałe pory posiłków, staranny dobór potraw pod kątem ilości, jakości, składu produktów- to zasady na co dzień praktykowane w przedszkolnej kuchni. W przedszkolnych grupach odbywa się edukacja w zakresie kultury stołu: właściwe spożywanie posiłku, właściwa postawa przy stole, zachowanie się przy stole, stosowanie zwrotów grzecznościowych, prawidłowe trzymanie sztućców itd. Ważnym elementem pogłębiania wiedzy przedszkolaka są także zajęcia związane z przedszkolną kuchnią: zwiedzanie jej, obserwowanie przygotowywania posiłków, umożliwienie przedszkolakom wykonywania różnych czynności gospodarczych na miarę ich możliwości. Nauczyciele organizują dzieciom możliwość przygotowywania prostych posiłków w grupach, np. sałatek, wspólne pieczenie pierniczków, robią kanapki, kompoty, owocowe szaszłyki, koktajle. Niezwykle cenne jest dla edukacji zdrowotnej dzieci jest planowanie ich pomocy przy wysiewaniu, pielęgnowaniu i zbiorze warzyw w ogródkach lub kącikach przyrody. Bezpośrednie doświadczanie wszystkiego, co dzieje się dookoła stołu, począwszy od wysiania nasion, poprzez wykopanie warzyw, krojenie owoców, mycie rąk przed posiłkiem, aż po grzeczne podziękowanie za wspólny posiłek i staranne odstawienie naczyń- to najlepsza szkoła nawyków związanych z żywieniem. Tego rodzaje dobre wzorce, nabyte przez dziecko na etapie przedszkolnym, z pewnością zaprocentują w przyszłości lepszym zdrowiem i samopoczuciem, wyższym poziomem ogólnej zaradności i samodzielności, dobrą socjalizacją wynikającą z umiejętności pracy w grupie i kulturalnego spędzania czasu przy wspólnym stole.

 

Oferta zabaw wspomagających rozwój dziecka

 

Rodzinna zima — poznaj 5 planszówek dla małych i dużych

Jak zaplanować dzisiejsze popołudnie? Jaka atrakcja zachęci nas do rezygnacji z serialu, a dziecku pozwoli zapomnieć o mediach społecznościowych? Jak ciekawie spędzić czas w rodzinnym gronie? Odpowiedzią są… planszówki! Na rynku dostępnych jest naprawdę wiele gier, które pobudzą kreatywność, zachęcą do rozmów o emocjach i uczuciach czy pozwolą choć na chwilę wejść w rolę stratega. Oto kilka propozycji na gry dla całej rodziny.

Koncept Kids: Zwierzaki

wiek: od 4 lat
liczba graczy: od  4 do 12 osób

Zasady gry:
Na środku stołu rozłóż planszę z symbolami, a obok niej plastikowe ramki. Pierwszy gracz (zgadujący) umieszcza przed sobą plastikową podstawkę, na której gracze umieszczają kartę z hasłem — w taki sposób, aby zwierzę na niej narysowane było widoczne wyłącznie dla pozostałych uczestników (zgadujący nie widzi obrazka). Pozostali gracze kolejno umieszczają na planszy plastikowe ramki, zaznaczając w ten sposób obrazki, które kojarzą im się ze zwierzęciem na kartce i które mogą być podpowiedzią dla zgadującego. Co istotne w razie potrzeby mogą się konsultować. Osoba odpowiadająca ma dowolną liczbę prób odkrycia hasła, jednak na każdą z nich gracze mogą odpowiedzieć wyłącznie “tak” lub “nie”. Gra trwa do momentu, w którym gracz odgadnie zwierzę umieszczone na karcie lub postanowi zrezygnować.

Dlaczego warto?

  • Proste zasady, które możesz modyfikować (w instrukcji znajdziesz pomysły na alternatywne rozgrywki) sprawią, że gra będzie atrakcją dla osób w różnym wieku. Zabawa przeznaczona jest dla dzieci od czwartego roku życia, jednak nawet trzyletnie dzieci mogą skutecznie w nią grać. Nie oznacza to jednak, że znudzi osoby starsze.
  • Piękne ilustracje zachwycą wszystkich uczestników.
  • Zabawa oparta jest na współpracy, a nie rywalizacji — nie ma wygranych i przegranych.
  • Młodsze dzieci przygotowuje do pracy w grupie i pozytywnie wpływa na rozwój relacji
  • Domek

wiek: od 7 lat
liczba graczy: od 2 do 4 osób
Zasady gry: Uczestnicy na przemian dobierają karty pomieszczeń i dodatków, a następnie układają je na swoich planszach. Ważne, aby przemyśleć układ pokojów, bo późniejsza zmiana pomieszczeń jest trudna. Gra posiada kilka zasad, ale całość jest intuicyjna, dlatego przyniesie radość zarówno stałym miłośnikom tej planszówki, jak i początkującym. W zależności od swoich wyborów gracze otrzymują punkty. W ciągu dwunastu rund powinni oni z sukcesem ukończyć swoje domy — wybrać odcień dachu, a pokoje zapełnić stylowymi dodatkami. Po 12 rundach gra się kończy i następuje podliczenie punktów.
Dlaczego warto?

  • Gra zawiera aż 108 kart z pięknymi, różnorodnymi ilustracjami. Mnogość kolorów, detali oraz szczegółów sprawia, że uczestnik za każdym razem odkrywa coś nowego i wielokrotnie z entuzjazmem wraca do planszówki.
  • Gra nie zmusza uczestnika do rywalizacji, a raczej zachęca do grania w przyjaznej i ciepłej atmosferze. Każdy uczestnik tworzy własny dom i na koniec gry ma komplet pomieszczeń z wieloma stylowymi dodatkami. Nikt nikomu nie niszczy czy świadomie nie utrudnia gry.

Jednym Słowem

wiek: od 8 lat
liczba uczestników: od 3 do 7 osób
Zasady gry:
Jeden z uczestników zostaje zgadującym. Wybierane zostaje hasło, a pozostali gracze zapisują na specjalnych kartkach podpowiedź. Zapisane wyrazy mają pomóc zgadującemu odkryć hasło. Co ważne: podpowiedź musi składać się tylko z jednego słowa! Podczas podejmowania decyzji, o tym co napiszesz, warto mieć na uwadze to, co mogą wymyślić inni gracze, bo jeśli słowa się powtórzą, zostaną odrzucone, zanim zobaczy je zgadujący. Podpowiedzi najpierw są pokazywane osobom podpowiadającym — gracze eliminują powtarzające się hasła oraz te, które są nieregulaminowe. Hasła, które przeszły selekcję ujawniane są zgadującemu, który ma jedynie jedną próbę na wymyślenie hasła.
Dlaczego warto?

  • Gra oparta na współpracy i dobrej zabawie.
  • Zachęca do wymyślania ciekawych skojarzeń i pomysłów.
  • Pozwala poznać interesujące spostrzeżenia wszystkich graczy.
  • Każda z rund jest inna i zachęca, aby wrócić do planszówki wiele razy.

Ponad dalej

wiek: od 12 lat
liczba uczestników: od 4 do 8 osób
Zasady gry:
Podaj dalej to idealne połączenie popularnych gier: kalambury i głuchy telefon. Gra zawiera aż 1700 haseł, a także 8 zestawów zmywalnych pisaków, szkicowników i ściereczek/gąbek. Gracze wybierają swoje hasła i zapisują je w notatnikach. W zależności od liczby uczestników, po zapisaniu hasła przekazują zeszyt kolejnej osobie lub od razu przechodzą do rysowania. Następnie wymieniają się notatnikami. Zadanie jest proste — należy odkryć słowo na podstawie rysunku innego gracza lub stworzyć własne “dzieło”, które pasuje do hasła. Uczestników ogranicza wyłącznie wyobraźnia, a nietuzinkowy charakter gwarantuje wiele pozytywnych emocji.
Dlaczego warto?

  • Proste zasady sprawią, że każdy z uczestników będzie się doskonale bawić.
  • Aż 1700 pozwala na wielokrotny powrót do gry z równie wielkim zaangażowaniem i ciekawością.
  • Gra oparta o dobre, pozytywne emocje.

Emojito

wiek: od 7 lat
liczba uczestników: od 2 do 7 osób
Zasady gry:
Gracz ciągnie jedną kartę z talii, rozpoznaje emocje, a następnie przedstawia ją pozostałym uczestnikom np. za pomocą mimiki lub głosu. Następnie bierze jeszcze 6 kart z talii, tasuje je wraz z wylosowaną wcześniej kartą i rozkłada wokół planszy, obrazkami ku górze. Pozostali gracze próbują zgadnąć, która emocja/karta była chwilę wcześniej przedstawiana. Jeśli zrobią to dobrze — otrzymują 3 punkty i przesuwają się o określoną liczbę pól po planszy. Gracz przedstawiający dostaje po 2 punkty za każdego z graczy, który poprawnie wytypował kartę. Gra zawiera różnego rodzaju warianty, więc nie przestaje się nudzić. Ciekawą alternatywą jest wykorzystanie formy głuchego telefonu. W takim przypadku gracz prezentuje mimiką hasło wyłącznie jednemu graczowi, znajdującemu się po lewej stronie. Reszta uczestników ma zamknięte oczy. Następnie ta osoba ma za zadanie przekazywać to, co zobaczyła kolejnemu uczestnikowi.
Dlaczego warto?

  • Gra o charakterze terapeutycznym, zachęca do poznawania, zrozumienia emocji.
  • Proste zasady, dzięki którym grą cieszyć się mogą nawet najmłodsi.
  • Możliwość tworzenia alternatywnych rozgrywek, dzięki którym gra nigdy się nie nudzi.